kwi 14 2004

Bez tytułu


Komentarze: 2

........utopiony w nienawisci nie jest w stanie nic zobaczyc...serce przeszywa smutek ciarki przechodza po plecach obojetny na to wszystko nie majacy sily czekac...i wiesz nie ma co narzekac na dzien ktory nas tak zmienia...pytasz gdzie jest ten chlopak...zostal w moich wspomnieniach........pomysl jakby to bylo zajrzec w srodek duszy nie czekajac na jutro na dzien ktory wszystko ruszy charakter sie kruszy sen kolejny spedza z powiek przygladajac sie tobie mowie to juz nie ten czlowiek...staral znalezc sie przystan i nic z tego nie wyszlo...mial swoje piec minut i co wszystko pryslo.......

"....Życie jest to opowieść idioty, pełna wrzasku i wściekłości, lecz nic nie znacząca..."

...Połamane kwiaty, które żyją samotnie Każdego z nas wiatr kiedyś dotknie....

.....A może... świat to wieczny mord? Marzenia swe maluje krwią?....

....tak wszystko juz wyjasnione.....ha i sie dowiedzialam ze jestem suka....spoko!!!!... =/

little_devil : :
15 kwietnia 2004, 22:32
nie ma definicji an swiat i na zycie...poprostu stało sie ;)
15 kwietnia 2004, 13:38
Świat jest piekny dopóku jest Światło. I tyle. Pa

Dodaj komentarz