zLe!!!!......

...zle....zle...zle mi..... :( ......fuck....nie wiem co u TYGLYsKA...:( .....

......zyjem sobiem......pomalutku i cichutko.....wokol cisza spokoj....ciemnosc.....tesknota.....smutek...nawet...zal... :(.......zal? :/.....ale jak ? do czego ten zal....chyba tylko do samej siebie.....a ten smutek? ....skad siem wziol?....hmm...moze....smutek przeplata tesknote...o tak wlasnie tak .....to siem bierze jedno od drugiego :( ......

...Kazdy ma chwile ze by to wszystko jebnal i patrzy w lustro jak lzy mu ciekna...Kazdy ma takie chwile ze w duszy deszcz pada jedyne co chcialo by sie teraz plakac.....Nowy sens nadać, spokój oddechem
Przyspieszone serca bicie, życie na krechę
Tyle chwil w których myślałem, że to koniec
Smutna twarz w dłoniach dziś ukryta
Te same myśli, ale inny sens wynika
Kolejny dzień, ten sam wpis do pamiętnika
Przeszłość miga jak migawka flesza
Chce czuć smak życia na swoich ustach
Kolejna kartka, ale ona jest już pusta
Te same dni, tak ja rekurencje w lustrach
Te same sny, chociaż każdy z nich jest inny
Znów spływają tak jak strugi deszczu z rynny ......