lis 26 2003

dol,dolek,doleczek....


Komentarze: 4

....mam dola....a skad sie wziol?? nie wiem.....bez powodu ?...tak ..tak poprostu.. :(.....wszystko mnie wkurwia ...mam ochote cos rozpierdolic...

Nie ma mnie dla nikogo...Nie ma mnie dla nikogo...Znasz to, nie?........Zawsze sobie mysle, jak by to bylo, jak by to wszystko sie ulozylo,gdyby mnie na tym swiecie nie bylo, ludzie by mijali, nie zauwazali, moze nie chcacy by sie przede mna chowali.....Ludzie spogladaja na mnie z boku Rozne rzeczy wnioskuja z moich krokow Ile tutaj stoi blokow wokol Kto dostrzeze w nas uczucia Kto spisze nam protokol.....my ukryty w miescie krzyk......

Jak upadly Aniol bez jednego skrzydla....czekam na Ciebie..pomoz mi!...to tak boli.....wyciagam do Ciebie reke....tylko Ty umiesz...tylko Ty potrafisz mi pomoc..podnosisz mnie ...dlaczego....chcesz mnie rzucic jeszcze niezej....ale ja Ci ufam...moze zbyt naiwnie..ale wierze i bede wierzyc zawsze.....

....taki klimat panuje wokol mnie....chora jestem chyba na glowke.... :).....no coz tak to nieraz bywa....ale to nie moja wina ze mam zjebany humor...bylo wszystko ok..i co nagle jak by mi sie ziemia zapadla..i dolek ....oki spadam.. :

little_devil : :
Little_Devil...ja
30 listopada 2003, 20:02
heh...Dark_Despair .....jestesmy chora na glowke na swoj sposob.... ;) ...jednoczesnie wyjatkowe :) ....nietypowe...jedyne w swoim rodzaju .....
30 listopada 2003, 13:02
Nie martw sie, nie jestes jedyna chora na glowke istota... jeszcze jestem ja.... ;-)
29 listopada 2003, 12:29
dołeczki, dołeczki, kazdy je maaa oczywiscie:)
Gothic_Angel
28 listopada 2003, 07:14
Każdy ma chyba takie gorsze dni ...ale one mijają (naszczęście)

Dodaj komentarz