beznadzieja....
Komentarze: 1
.....gadalam sobiem z kolega....niewiem zaczelismy gadac o marzeniach =/......tak jakos ......i nagle nie wiem skad po policzku splnela mi lza.... :( czuje sie beznadziejnie......kurwa mac co sie ze mna dzieje !!?? =/....
Dodaj komentarz