lip 30 2003

? :


Komentarze: 6

..........dlaczego bedac smunta mysle o nim.............. i prawie zawsze chce mi sie ryczec........on jest daleko.........nie moge sie do niego przytulic ;( ...............dlaczego to wszystko tak bardzo...........boli....?  ;(

little_devil : :
Shurian
25 stycznia 2006, 22:51
znalazłem ten blog przez przypadek ale widzezemaszpodobny problem do mojego...nie znam wyjscia z takiej sytuacji...to jest bez sensu pozdrawiam...
25 lutego 2004, 15:04
oj slonko przytulam cie mocno wroci???
31 lipca 2003, 16:03
no masz, musisz po prostu poczekac jak stamtąd wróci.........
30 lipca 2003, 22:46
nie bylo jeszcze chwil razem spedzonych......................... ;(
30 lipca 2003, 22:11
Staraj się o tym tak nie myśleć, skup się na spędzonych już razem chwilach...... nie na tym, że go nie ma lecz na tym, ze był.... i bedzie... w Twoim sercu..... Może pomoże.....
EWU$!A
30 lipca 2003, 21:49
ja zawsze jak jeste smutna mysle o nim i jeszcze bardziej sie doluje i jestem pewna ze nigdy jush niezaznam zadnego szczescia ;(

Dodaj komentarz