lis 22 2006

;o(


Komentarze: 2

chciala bym wam tyle napisac...ale nie potrafie tego pozbierac i ubrac w slowa..czuje ze cos peklo..jestem zalamana..czuje sie pusta..lzy plyna po policzkach i nie potrafie ich powstrzymac..pieprzony dolek nie sadze..kryzys..ja jestem na tyle glupia ze ustapie i znowu bedzie pieknie ale na jak dlugo?...po co ...czy to wogole ma jaki kolwiek sens..jestem przerazona..i nie mam juz sily walczyc o cos czego nie jestem w stanie osiagnac...moze najwyzsza pora sie poddac ale to chyba najgorsze co mozna zrobic..mam byc zimna obojetna ale wtedy nie bede to ja ;( nie potrafie tak zyc..to boli

little_devil : :
Among
30 listopada 2006, 17:52
Czasem i ja mam ochotę rzucić wszystko w diabły. Ale wtedy przychodzi myśl \"będziesz taka jak inni? dasz sie zniszczyc? zawsze chcialas wzniesc sie ponad przeciętnosc.. teraz masz okazję\"
Sonia_x
24 listopada 2006, 16:39
Badz silna, nie wolno sie podawac...Ze wszystkim idzie sobie dac rade tylko trzeba mocno wierzyc...:-)Zycze powodzenia zwalczaniu dolka :*

Dodaj komentarz