Archiwum kwiecień 2006


kwi 28 2006 upasc i jak dziecko szlochac..juz nigdy nie...
Komentarze: 6

...przeszlo mi przez gardlo...   marzy Ci sie inna to sobie zmien... jest mi tak cholernie przykro tak bardzo..jeszcze poszlam dzis odwiedzic kolezanke..pytala jak nam sie uklada..a ja jak zwykle ze wporzadku..fakt Ty tez tak twierdzisz..a ja siedze i lzy mi doslownie plyna po policzkach..nasze plany jak ja mysle o tym wszystkim o naszych rozmowach..brak mi slow..juz nic nie chce..teraz sie tylko zamknac...

little_devil : :
kwi 25 2006 hm?
Komentarze: 6

co teraz myslec jak sie zachowac...zaskoczyl mnie..czy dotarlo ze zachowal sie niestosownie..juz nie wiem jak mam traktowac jego i wszystko co sie z nim wiaze..zafundowal mi przyjemnosc jakiej dawno nie bylo..powiedzialam co mi w glowie siedzi...ze mimo wlasnych checi  w myslach tylko te zle zdazenia choc chce myslec tylko pozytywnie gdzies to wszystko umyka..robie sie pusta..nieczula..dobrze o tym wiesz...czujesz moj coraz wiekszy chlod..wiem ze jedyny wplyw jaki ma cos na ciebie to tylko Twoja mama..tylko ze Twoja mama jest w domu raz na pol roku ale choc tyle ze masz szacunek do niej..ozlocila bym ja gdyby tylko zostala w domu i miala oko na swojego syna..jak jest w domu czuje sie spokojniejsza.bo wiem ze nic glupiego nie zrobisz bo nie chcesz by byla zla choc wiesz ze pogniewa sie na Ciebie tylko na momet tak jak i ja ale Ty nie widzisz jak sie do cholery staram...powiedziales ze swoje przezyles i nie mam sie czym martwic..byc moze masz te 26 lat ale czasami nie dala bym ci nawet 10 =/

little_devil : :
kwi 23 2006 ;(
Komentarze: 9

znowu nie wiem jak to napisac...zaczne chyba od opisu stanu w ktorym jestem...choc nie wiem co ze soba mam zrobic..czyms sie zajac zeby nie myslec o tym jacy faceci sa prymitywni..jestem zla choc nie wiem czy na siebie czy na niego..choc slowo ''zla'' to bardzo malo powiedziane..bylam o krok zeby rzucic to wszystko w chuj i sobie ulozyc zycie po swojemu cos mnie powstrzymalo..a mi sie tak bardzo chce plakac tak cholernie jest mi zle ;( ...nie potrafie zatrzymac lez nie wytrzymalam i przy jego kolegach i w tym pierdolonym autobusie na ktory czekalam 20 min..mialam i w sumie delej mam ochote cos rozpierolic...i dlaczego kurwa nie moge pojac dlaczego taki dupek nie potrafi mnie zrozumiec...Boze jakbym miala cos pod reka to bym mu leb rozjebala ;( ...jeszcze sie dziwi ze sie zloscia unosze...a co mam sie kurwa cieszyc i skakac z radosci ze mnie traktuje tak jakbym kamyczkiem do cholery byla...czuje sie porzucona...trzesie mnie rzucilam cygary a teraz mogla bym paczke spalic nie mam kasy a nie ma w poblizu nikogo z cygarami...mam taki metlik w glowie notka na zielono jak trawa..mam ochote sie zjarac

little_devil : :
kwi 16 2006 Kazdy ma takie chwile ze w duszy desz pada...
Komentarze: 4

*_Czasem sa chwile gdy problem jest w kadym kroku_*

nie mam pojecia jak to opisac jak napisac wogole ta notke..

*_Kazdy ma chwile ze by to wszystko jebnal I patrzy w lustro jak lzy mu ciekna_*

..stwierdzilam ze sie wysztko sypie..ten zwiazek..nie ma sensu nic..twierdzisz ze wszystko wporzadku i nic sie nie sypie..brakuje mi ciepla..nasze spotkania sa puste..ja na twoj dotyk reaguje strachem..moje prosby sa niczym choc twierdzisz inaczej..nie dotrzymujesz slowa malego ale nie dotrzymujesz tlumaczysz ze najwazniejszego dotrzymujesz wiernosci..nie chcesz mnie krzywdzic ale codzien kalde sie z placzem do lozka ze strachu co bedzie jutro..postanowilam sie poddac teraz to wszystko zalezy od ciebie..dzis zapytales czy chcialam wczoraj zerwac..owszem przeszlo mi to przez glowe chwila zwatpienia ale nie licz na to...

wygladam gorzej niz wlasny cien nie spie..moje oczy sa zmeczone placzem tak jak ja zyciem...choc dzis chodzilam usmiechnieta w srodku bylo pusto ciemno i smutno..jak mnie dzis zobaczyles nabrales na mnie ochoty..nie ucieklam od dotyku jak ostatnio..zapytalam czy by ci zabraklo mojej osoby chwila ciszy powiedziales..oczywiscie ze tak glupie pytania zadajesz..mi by zabraklo nawet Twoich glupich zartow choc nieraz doprowadzales mnie do szlu..stwierdziles ze jestem kochana..wiesz ty na swoj sposob rowniez.dostrzegam w Tobie dobre strony nie chce Cie stracic..na zakonczenie tego dziwnego dnia choc mometami pieknego..spij dobrze skarbie niech Ci sie przysni nasza milosc.dobranoc kocham Cie moj najdrozszy..stwierdziles..jej jak w jakims filmie.Tez Cie kocham..Chce z Toba zyc tak dlugo jak nam Bog pozwoli..

*_Kazdy ma chwile ze sie po cichu modli i prosi Boga aby sie nie upodlic_*

wylalam wkoncu cos z siebie...moze troche ciezko zrozumiec

*_Czlowiek stwarza pozory boi sie ze zycie przegra  Bo kazdy ma chwile ze sie po cichu zegna_*

little_devil : :
kwi 16 2006 skomlenia jak u psa blagajac o litosc
Komentarze: 4

dlugo nie pisalam nie mialam dostepu do neta...a u mnie nie jast dobrze choc on twierdzi ze jest ok ale tylko jemu...codzien klade sie z placzem nie radze sobie nie potrafie tego wszystkiego poukladac....jutro napisze wiecej ...wyjasnie

little_devil : :