Archiwum czerwiec 2004


cze 26 2004 Bez tytułu
Komentarze: 1

...eh dawno nie pisalam...=( moze zaczne od dnia w ktorym mnie zaskoczyl i ja w sumie siebie sama tez....no wiec ide sobie do szkoly..i dostalam eska..od Miska -"jedziesz ze mna do warszawy?" ...buu jak mam z nim jechac jak mam isc do szkoly...ale napisal ze wrocimy na 16..nom to sie zgodzilam..przyjechal pod szkole po mnie =) ....dobrze ze pojechalam...:P on jest taki inny :* ...ale nie wrocilismy na 16 :D tak to bywa hehe .....wczoraj bylam w papilonie z dziewczynami...chujowka..ale jak bylam w polowie drogi do domu i napisalam ze wracam z papilonu Misiek wlasnie sie tam wybral....ale juz sie nie wracalam ;( ...a tak chcialam zeby sie spotkac z nim...poza tym wszystkim normalnie mam dola jebuckiego ..;( nie wiem co mam ze soba robic..kurwa...mam takie napady..ze siedze sobie spokojnie i nagle mi sie tak ryczec chce ;( i w tej chwili tez ;( ..hehe fajnie takiego kolegi mama jest zajebista..normalnie ...ja sobie sygnalka poscilam a ta oddzwonila mi na lekcji jeszcze zjabke zaliczylam od wychowawczyni...heh nom ale spoko....i wiadomo przeszlam heh ;( ....ja pierdole co sie dzieje no! ;(

.....kiedy patrze w ich zrenice widze wlasnie odbicie ....;(

.....przyszedl dzis misiek do sklepu ale zjabany byl ;( ...normalnie widac po nim ze cos nie tak...chciala bym zeby sie wkoncu otworzyl ....wiecie co chyba sie zakochalam.. ;( ......to jest normalnie chore ;(;( ..ja juz chce jechac do tej zasranej hiszpanii...chce to wszystko tu zostawic...;( ...tak mi bylo milo jak powiedzial ze dla innych kolegow mam wiecej czasu a dla niego tyle nie mam..tak jakby byl zazdrosny...on jest kochany :* ...oki koncze bo sie poplacze nom scala ------->

little_devil : :
cze 17 2004 Bez tytułu
Komentarze: 1

...scala...co by wam napisac...hmm hmm...no w sumie to jak o tej sobocie pisalam ze moi ida na wesele i tak tzez sie stalo ...no a ja oczywiscie ..popilam..hehe...ale nie na weselu..moj mis co tydzien sobie smiga do niemiec...:( ...buu..no ale nic nie mam co pisac..sorka ...zreszta teraz mi sie spieszy.. :(

little_devil : :
cze 09 2004 Bez tytułu
Komentarze: 1

...Składam sie z czastek ciemnosci_Kazda z nich ma inny odcien_Kazda zakrywa inny promyk swiatla_Skladam sie z czastek nadzieji_Gdy jeszcze tu byles_Gdy odeszles one odeszly razem z Toba...

...Jak upadly Aniol bez jednego skrzydla_Czekam na Ciebie_pomoz mi!_To tak boli_Wyciagam do Ciebie reke_Tylko Ty umiesz_Tylko Ty potrafisz mi pomoc_Podnosisz mnie Dlaczego?_Chcesz mnie rzucic jeszcze nizej?_Ale ja Ci ufam , moze zbyt naiwnie_Ale wierze i bede wierzyc zawsze!...

=> ....nie wiem od czego zaczac :( ...wogole nie wiem jak opisac to co wlasnie czuje...jestem roztargniona :( ...nie wiem co ze soba zrobic :( ......tak ogolnie dobrze sie dogaduje z Edyta...mamy wiele wspolnego...rozmawiam z nia czesto o tym co sie ze mna dzieje..ona mnie rozumie...bo czuje sie podobnie...ostatnio mam jakies hustawki...ryczec mi sie chce ...przez mysl mi przechodzi tysiac mysli co by bylo gdyby ;( ........<>..w sobote moi jada na wesele wolna chata...gadalam z Bzyczkiem czy by nie przyjechala do mnie...tak sie dogadalysmy ze nic z teog nie wiem ...w sumie to chce sie z '...' spotakc ale nie wiem czy bedzie mial czas...wszystko wyjdzie w swoim czasie... =( ...<=

...Kiedy przyjdzie po mnie noc_A smierc poda mi swa chlodna dlon_Moja dusza splonie w locie_W szalonym tancu do piekla bram_Niechaj wszyscy o mnie zapomna_I niechaj nie bije dla mnie cmentarny dzwon....

...kiedy umre przyjacielu , kiedy sie z Toba rozstane,czy przyjdziesz na moj pogrzeb? czy mnie wtedy przygarniesz? czy ramionami swymi rozgrzejesz me zimne cialo ktore Cie tak bardzo kochalo?...Moje wiersze spalone moja milosc wzgardzona morze lez wylane...Tylko to mi zostalo.Moze udasz ze nie slyszales?..Bo po co z jakiej racji? Chyba mi nie pozwolisz w objecia smierci sie udac?...Do swiata ciemnego zimnego w samotonosci podazac..Moze w pore krzykniesz : NIE! Nie opuszczaj mnie...†

 

little_devil : :
cze 01 2004 Bez tytułu
Komentarze: 3

...minelo juz 5 dni od wyjazdu mamy...w sumie nie jest zle...ale mimo to wole jak mama jest =/ ....mam zmienne humorki ale staram sie ich nie ujawiniac bo sie to odbija na innych......heh mam jechac z D. do Smigna na dyskoteke w sobote..ale nie wiem czy wypali...jak bede w stanie jechac to spoko i kase skolowac musze...bo nie chce zeby mi fundowal...i nie moge sie doczekac jak wroci z niemiec... =) ...w szkole nie jest zle....hehe....samopoczucie dupa nie moge sie wyspac ...jestem calymi dniami jak nawalona...wygladam jak zacpana..qrde ...pierwsza notka w tym miesiacu...ciekawe kiedy znow napisze...nie mam kiedy...i tak to jest dobrze ze tyle pisze..hehe oki tyle...to scalecka-->

little_devil : :